Czym właściwie jest Ali? AliExpress to odpowiednik naszego polskiego Allegro. Platforma, która daje możliwość zakupu różnorodnych produktów prosto z Chin w niskich cenach. Od pewnego czasu stałam się zakupoholiczką pierdół, z tego portalu. Jeżeli nie zależy Ci na czasie (na darmową przesyłkę czekamy od 30 do 60 dni), chcesz wydać mało kasy i nabyć rzeczy, które u nas kosztują 4 razy drożej, to wejdź na -> https://www.aliexpress.com/. Jedyne co potrzebujesz to zalogować się na stronie i mieć dostęp do internetowego konta bankowego. Rejestracja jest bardzo prosta -> możemy to zrobić za pośrednictwem facebooka (ja tak zrobiłam) albo klasycznie założyć konto za pomocą formularza, w którym podajemy e-mail, imię oraz nadajemy hasło. Profil aktywujemy przez link, który przychodzi nam na pocztę. Możemy zaczynać!!
Jeżeli nie czujesz się zbyt dobrze w angielskim, masz możliwość zmiany języka - jest polski, jednak spolszczone mamy jedynie główne zakładki, a reszta opisów brzmi jak: kali jeść, kali pić. Myślę, że nie mimo tego nie będziecie mieć najmniejszych problemów z poruszaniem się po platformie. Jak kupować?! Na co zwrócić uwagę? Jak nie dać się oszukać?
Po prawej stronie mamy listę kategorii, wybieramy tę, która nas interesuje np.: zegarki. Aby zobaczyć najpopularniejsze modele, zaznaczamy ikonę Orders oraz ikonę Free Shipping, by przesyłka była całkowicie darmowa. Zdecydowałam się na zegarek czarną tarczą (3 zdjęcie). Z opisu wynika, że zamówiło go 17869 osób, a do ulubionych dodało 14014, posiada również 5 gwiazdek zadowolenia. Myślę, że to będzie najlepszy wybór spośród reszty produktów.
Feedback to kolejna pozycja, która powinna zwrócić waszą uwagę - to tu znajdziemy najbardziej wiarygodne opinie i realne zdjęcia przedmiotów (znajdują się poniżej, screen tego nie obejmuje). Dodatkowo sprzedawca posiada 98,1 % wiarygodności. Oczywiście podane przeze mnie wskazówki nigdy nie dają 100 % pewności, jednak zwiększają szanse otrzymania paczki oraz zakupu zgodnego z opisem. Klikamy magiczny przycisk Buy Now. Uzupełniamy dane do przesyłki. Wybieramy metodę przesyłki (mamy możliwość płacenia przez Przelewy24)
Fajne jest to, że dopóki nie przyjdzie nam przesyłka i nie potwierdzimy jej zaprzyjaźnionemu chińczykowi :), nasze pieniądze są w tzw. "chmurze" i mamy możliwość ich odzyskania. Jeżeli produkt nie spełnia naszych oczekiwań - przyszedł uszkodzony, ubiegamy się o zwrot całkowitej kwoty (full refund), zakładamy spór.
Czy warto robić zakupy na ali? Tak i nie, są plusy i minusy, o których wspomnę przy kolejnym wpisie. Mam pomysł, przygotowywać dla was serie "tanich zakupów u chińczyka", która będzie się pojawiać co najmniej raz w miesiącu z linkami odsyłającymi bezpośrednio do opisywanych przeze mnie przedmiotów.
Co warto kupić na aliespress, na pewno etui, albo jak kto woli futerały na telefon (case), za które w Polsce musimy dać min. 20-30 zł, a tutaj kosztują zaledwie kilka złotych.
Etui w kształcie żółtego emenemsa, za dwa zapłaciłam niecałe 10 zł. Przedmiot doszedł bardzo szybko, w przeciągu dwóch tygodni, ładnie wykonany, dużo kolorów do wyboru. Minusem jest to, że guma za bardzo się rozciąga i zdarza się, że telefon zsuwa się i wypada z etui :/ Przedmiot oceniam na 3/5. Link do cukierowego emenemsa
Kolejne etui, tym razem klasyczne sylikonowe z nadrukiem. Czas oczekiwania 3 tygodnie, cena 5,50 zł. Bardzo dobrze wykonany, trójwymiarowy nadruk, który się nie ściera, intensywne kolory, nie zsuwa się - idealnie przylega do telefonu. Duży wybór. Ocena 5+/5 Na pewno zamówię coś jeszcze od tego sprzedawcy :) Link do flamingowego etuii
Sztuczne rzęsy. Minusem była bardzo długa przesyłka ok. 2,5 miesiąca, cena 3,44 zł. Są w porządku, ładnie wyglądają na oku (w międzyczasie podrzucę wam zdjęcia) na długim pasku - można przyciąć, nie wypadają. Ocena 3/5 (niska ocena ze względu na czas oczekiwania). Link do rzęs
Skarpety (stopki) dla Marcina - Czas oczekiwania 3 tygodnie, cena 5,12 zł. Bałam się o rozmiar, chciałam między 41 -45 (brak możliwości wyboru). Na szczęście wszystko ok, pasują idealnie, nie śmierdzą, przyjemne w dotyku i nie uczulają. Marcin twierdzi, że stopa się nie poci i jest zadowolony :) Ocena 5/5 Link do ganja skarpet
Matowe pomadki do ust. Zamówiłam z ciekawości oraz po pozytywnych opiniach dziewczyn wypowiadających się na forach. Czas dostawy 2,5 tyg, cena za dwie 14,41 zł. Na próbę dwa kolory - francuski beż oraz perski róż, Niestety zdjęcia przekłamuje kolory - najbardziej rzeczywiste, to te na dłoni. Zapach - blisko nie określony, nie zbyt przyjemny - znośny. Specjalnie dla was wykonałam szybki test trwałości. Poniżej zdjęcia po 2 h, 4 i po zjedzeniu.
Pomadka po nałożeniu. Ładny kolor, szybko zastyga, nie klei się.
Kolor po 2 h, nadl się trzyma i ładnie wygląda.
Na wychodnym, po 4 h na ustach. Sorry za zdjęcie, ale Marcin jest prawdziwym mistrzem fotografii. Pomadka nadal się trzyma.
Efekt po zjedzeniu obfitego posiłku i wypiciu dużej szklanki coli.
Podsumowując: Jak za taką cenę, pomadka warta zakupu - nie nadaje się na ważne wyjścia (problem z trwałością - co było do przewidzenia), jednak na szybkie zakupy w Polo jak najbardziej tak. Czy polecam tak, ocena 4/5. Link matowe pomadki
Buziaki Lampczilla!
Pomadka super, bardzo mi się podoba ten odcień :)
OdpowiedzUsuńWow, w końcu fajna alternatywa dla moich ulubionych kuponów rabatowych :) tanie zakupy zawsze w modzie, sprawdzę na pewno
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa aktualnie jeszcze z Chin nie zamawiałem ponieważ korzystam z kodów rabatowych dzięki którym mam tańsze zakupy ;)
OdpowiedzUsuń